Wbrew pozorom, inwestowanie nie jest aż tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Oczywiście możliwości zarobków, zależą w głównej mierze od naszej wiedzy, dlatego jeśli jesteś początkującym inwestorem, to odłóż na chwilę wszystkie swoje oszczędności i póki nie zrozumiesz działania rynku, nie porywaj się na tak zwane „złote okazje”.
Co trzeba mieć aby zostać prywatnym inwestorem?
Przede wszystkim warto mieć kapitał. Pieniądz robi pieniądz, to popularne powiedzenie w biznesie. Mając w kieszeni przysłowiową stówkę, nie zarobimy milionowych sum. Jednak kwota kilku lub kilkunastu tysięcy złotych, może być dobrą podstawą do nauki inwestowania i do zarobienia pieniędzy, które już będziemy w stanie odczuć.
Poza tym trzeba nastawić się na ciągły rozwój. Inwestor nie działa ustalonym schematem i nierozerwalnymi procedurami. Inwestor to przede wszystkim:
- wiedza,
- doświadczenie,
- gotowość do podejmowania ryzyka,
- znajomość rynku,
- dywersyfikacja środków (o której jeszcze opowiemy).
W co dziś warto zainwestować?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jeden może inwestować w tanie akcje, które mają perspektywę wzrostu, a inni w branżę biochemiczną w którą inwestują milionowe sumy. Gdyby był jeden złoty środek, to prawdopodobnie każdy by z niego korzystał (a z czasem jego atrakcyjność by się wyczerpała).
Inwestuj w to na czym się znasz i w czym intuicja podpowiada Ci, że to ma szansę zarobku.
Bezpieczne inwestycje – czy takie istnieją?
Teoretycznie nie ma czegoś takiego jak w 100% bezpieczna inwestycja. W praktyce jest tak, że na tych „bezpiecznych” zarobimy relatywnie mało, ewentualnie nie zarobimy nic i odzyskamy nasz kapitał. Kwestie takie jak lokaty, powinny być brane pod uwagę raczej jako oszczędzanie niż inwestowanie, gdyż 3% w skali roku, nie jest jakąś bardzo korzystną sumą.
Lokata lub obligacje, to instrumenty dla kogoś, kto nie zna się na inwestycjach, a chciałby spokojnie odłożyć swoje pieniądze, aby te dawały jakikolwiek zysk.
Dywersyfikacja w inwestowaniu
Zawsze warto dywersyfikować swoje środki, czyli rozkładać je na różne programy i na różne inwestycje. Dzieje się tak dlatego, że nigdy nie mamy 100% pewności, że dana inwestycja przyniesie zysk. Czasem inwestowanie (na przykład na giełdzie) może przynieść stratę. Jeśli nasze działania będą rozłożone, zwiększa się nasze prawdopodobieństwo na zysk z danych źródeł inwestycji, a także na obniżenie ryzyka.
Z tego wpisu nie dowiesz się jednoznacznie jak zostać prywatnym inwestorem, jednak z całą pewnością zmotywuje Cię on do działania.